Ulubieńcy

Blood Drug

Moją ulubienicą jest Elliott. Hym. Napiszcie także swoich i jeśli możecie opiszcie ich jak wy sobie ich wyobrażacie Very Happy

Kanra

Will. Widzę go jako drobnego albinosa o dziewiczym wyglądzie: P No przynajmniej do drugiej części. Potem to nam zmężniał i nawet włosy ściął. Tylko wkurza mnie strasznie jego "miłość" do Elliott. Nie lubię tej pary

Scout

Caleb
Jest młodszym bratem Willa, niestety zginął pod koniec drugiej części "Głębiej". Jest drobnej budowy. Ma śnieżnobiałe włosy i błękitne oczy. Śmiały, rozgadany,porywczy i bezczelny "gówniarz" ma w sobie coś z królia- jak to rozmyślał Chester. Cal wychował się w Kolonii z ojcem,babcią i wujem Tamem.
Cenię go za te swoje rozgadanie i nienawiść do Górnoziemców. Przyznam się że nie lubię Chestera Very Happy

Szkoda że już go nie ma Neutral

Pasowałby do Elliott xD Serio.. Jakoś mi ta para podpadła. Taki Cal i taka Elliott.

Flooded

Elliott (Elly-Ell) - dziewczyna w wieku 15 lat, półkrwi Styks, renegatka. Jest jednym z głównych bohaterów Tunele:Głębiej. Poznajemy ją w części Drake i Elliott. Wraz z Drake'em łączy ich specjalne zamiłowanie do materiałów wybuchowych. Dzięki swojemu ojcu (styksowi czystej krwi) ma ponadprzeciętną siłę i zręczność.
Elliott jest bardzo szczupła. Przez to, że jest półkrwi Styksem ma czarne włosy i nie jest albinosem.
Kiedy przebywa w Ogrodzie Drugiego Słońca, jej skóra bardzo szybko zmienia kolor na opaleniznę, w przeciwieństwie do Willa, który jest uczulony na słońce. W świetle kul świetlnych jej oczy stają się bursztynowe, jednak naturalny kolor to brąz. Ręce poprzecinane ma licznymi bliznami, a na bicepsie spory "dołek". Najwyraźniej coś musiało ugryźć dziewczyne wyszarpujc kawałek ciała. Ma wystające kości policzkowe,delikatne,pełne usta i kształty nos. Jej ramiona i nadgartki są niemożliwie szczupłe. Cała jej postawa jest wysportowana.Z początku znajomości z Willem i Chesterem jest dosyć szorstka i zamknięta w sobie.Nie daje poznać się i zdecydowanie drażni ją obecność chłopców. Ale później staje się sympatyczna i miła, efekty zbyt wysokiej gorączki spowodowanej wykręconym ramieniem po upadku w Czeluść..Kiedy Drake "ginie",Elliott odsłania swoje prawdziwe "ja". Will po raz pierwszy widzi ją jako przestraszoną nastolatkę. W książce można zauważyć momenty w których nawet zaleca się do Willa.Mimo że Elliott potrafi być zaskakująco dziewczęce na początku "Spirali", już po paru rozdziałach decyduje się powrócić do swojego dawnego wyglądu i charakteru. Dziewczyna poza tym że przyjęła na siebie wiele zmian, nadal usiłuje ukrywać swe słabe strony którymi jest tęsknota za normalnym życie i matką. W piątej części książki kiedy wszyscy udają sie do Kolonii, Elliott ucieka żeby zajrzeć do swojego domu. Nie wchodzi jednak do środka, a przed drzwiami zostawia upominek dla Molly.

Ale się rozpisałam. Scout....Caleb i Elliott?! Ale dowaliłeś. Mi Ell nie pasuje do nikogo, a chyba najbardziej do Willa i Chestera. Już lepiej by było gdyby czuła coś do Drake a nie .. Jego. Za plecami swojego przyjaciela obściskuje się z dziewczyną która mu sie podoba(Stephanie) , i jeszcze teraz ma zamiar przebywać sobie z Elliott w Ogrodzie Drugiego Słońca. Szlak mnie trafia. Na początku strasznie lubiłam tą postać, później zmienił się na gorsze.

Scout

No bo Cal jest słodki, taki dzieciak. A Elliott taka..e..No nie wiem. Raczej zachowuje się jak ktoś kto ma 15 lat , chociaż zachowuje się jak 30-latka. Kumasz? Jest strasnzie dojrzała. Szkoda tylko że w Spirali mało o niej napisali. No i jeśli uda im się wydostać z Ogrodu Drugiego Słońca to będzie cool. No bo może Eddie postawi swoją córusię do pionu i znowu będzie jak "duch", taka jak w Głębi. Że nie wiesz kiedy do Ciebie podejdzie Very Happy

Szkoda tylko że Cala nie ma :( Beznadzieja.

Cellar

Dokładnie, wielka szkoda, że nie ma Cala, uwielbiałam go i nadal uwielbiam :(
Ale jak mój ulubieniec, to oczywiście Drake :
Mężczyzna, wysoki, barczysty. Jak ja sobie go wyobrażam? Piękne, duże, błękitne oczy, smukła twarz, pokryta licznymi bliznami. Ciemne włosy (które później niestety ogolił-.-), wysportowane, umięśnione ciało. Drake z początku wydaje się być bardzo niebezpieczną i nieprzewidywalną osobą, zdolną do zabicia w każdej chwili, co niekiedy wzbudzało w Willu i Chesterze lęk. Renegat zachowywał się poważnie i bardzo spokojnie, nawet w najtrudniejszych sytuacjach. Po pewnym czasie chłopcy przywykli do jego charakteru, a Drake okazał się odważnym i lojalnym towarzyszem.
Na początku Spirali Drake "udaje gota" co wiele razy mnie rozbawiło. Wtedy wyszło na jaw, że mężczyzna jest zagorzałym fanem The Cure, dzięki czemu możemy zauważyć, że Drake lubi rocka. A ja lubię go jeszcze bardziej.
Wychowywał się z ojcem, matka zmarła, kiedy Drake był małym chłopcem.
Szkolony przez przyjaciół Parry'ego chłopak zdobył rozległą wiedzę na temat materiałów wybuchowych i inżynierii, co widać w poprzednich częściach.

Mogłabym napisać jeszcze trochę więcej, ale nie chcę was zanudzić^^ A co do pary Elliott i Will, to też jej nie lubię. Gdybym już KONIECZNIE miała sparingować Ell z kimś, to byłby to Drake. dlaczego? po prostu najbardziej mi oni do siebie pasują. Wiele ich łączy, znają się bardzo długi czas i często sobie pomagali. Choć dla niektórych i tak to będzie pedofilia -.-
A Willa znielubiłam, kiedy całował sie ze Steph na oczach Chestera-.- a później jeszcze miał czelność tulić się z Elliott-.- Nie kibicuję tej parze.

Scout

Cal górą ! ^^
Ja tam lubię pary homo (zgorzkniały fan yaoi) jak i pedofilów. Dziewczyno! Tylko to nie byłaby pedofilia! To by było.. coś gorszego dla niektórych. Skoro Elly ma 15 lat ,a Drake coś około 30 to 15-20 lat różnicy!! Aż bije się po głowie xD Ale ja w sumie myślałem że oni na początku są małżeństwem...

Cellar

Nie no, ja bym Drake'owi dała jakieś 27-8. Tak jakoś. Też lubię pary homo ^^ Ale w przypadku Drake'a on z pewnością jest hetero Very Happy

Mój kochany.
małżeństwem? a to dobre :D no ale ja za to na początku myślałam, że imię Drake będzie należało do dziewczyny, a Elliott do chłopaka Very Happy

Flooded

Elliott to nie jest męskie imię. Męskie to Eliot. A Drake nie było możliwe żeby to była kobieta ponieważ, kaczor. Ale ja też myślałam na odwrót.
Małżeństwo? o.O Raczej związek bez zobowiązań Very Happy

Cellar

"Związek bez zobowiązań" to jakaś ukryta aluzja? Very Happy

Flooded

Owszem Cellar'ze Smile

Eddie

Ja lubię Eddiego, Willa, Elliott i Drake'a

Cellar

Drake'a wszyscy lubią Very Happy

SysRq

Eddie najbardziej potem Drake a potem Willa Elliot ; Celler masz racje go wszyscy lubią ^^

Dla mnie Eddie rządzi ^^

Cellar

Wszyscy go lubią, bo jest odważny, sprytny, inteligentny, zdolny do poświęceń, tajemniczy, silny, władczy, groźny, niebezpieczny, spokojny, opanowany, słodki, Przystojny (^^), inny, mądry, lojalny, bystry, zaradny, nawet bezwzględny, jeśli trzeba będzie, nieustraszony, zdeterminowany, dzielny, wytrzymały, pewny siebie, błyskotliwy, pomysłowy, pracowity, rozsądny, stanowczy.. Mogłabym wymieniać jeszcze długo ale nie każdy chce o tym czytać Very Happy