Eddie

Senna Miłość

Chciałam stworzyć ten temat ponieważ sądzę ,że owa postać jest warta dyskusji. Gdy się pojawiła miałam co do tego styksa podejrzenia. Nie dla tego ,że był styksem, choć to w pewnym stopniu pogłębiało moje domysły. Z biegiem rozwojów zaczynałam go lubić ,ale wciąż nie chciałam jako tako naprawdę zacząć go jak ja to powiem ,,uwielbiać". No i się stało, zdradził się! Dla mnie Eddie był czymś co nadawało 4części tajemniczości i świetności. Postać na pewno skrywa przed nami jeszcze wiele tajemnic. Jest bardzo intrygujący, biorąc pod uwagę tego żołnierzyka ,którego zostawił pod ziemią w tym schronie. Bardzo tajemnicze są też te sprzęty ,które zebrał, najrozmaitsze jego cechy, i talenty. Ja osobiście go szanuję. Jestem niezmiernie ciekawa co też kombinuję i jak wmiesza się w akcję i historię. Myślę ,że można spodziewać się czego naprawdę dobrego. Co o nim uważacie?

Kanra

Eddie to jedna z najbardziej wartościowych postaci w książce. Ta mgiełka tajemnicy dodaje mu tylko uroku. Ciekawa jestem jakie intrygi szykuje:)

Senna Miłość

No właśnie, ciekawe po co mu jest pani Rawls, i do czego ją wykorzysta. Jestem jeszcze zainteresowana tym jak, on wmiesza się w to wszystko. Może jednak bardziej przychylny jest Drake'owi( nie wiem czy dobrze napisałam) a może bardziej Rebeką?

Kanra

Raczej Drake'owi. Pisali przecież, że on sprzeciwia się planom Styksów

Styks

Dzięki tej tajemniczości Eddie stał się bezkonkurencyjnie numerem jeden na mojej liście ulubionych postaci. Autorzy zrobili coś naprawdę genialnego dodając tego typu postać.

Coś mi się zdaje że Eddie jeszcze długo będzie mieszał i jeszcze długo pozostanie nam tylko się domyślać jakie mogą być jego zamiary. Jak czytałam Bliżej na początku jak tylko Eddie się pojawił miałam do niego stosunek raczej "o ..kolaejna postać z tych co się nawróciła i będzie walczyć po stronie dobra jak Murtagh z Eragonem" (dla tych co znają Eragona). A tu nagle na końcu książki nie mam pojęcia po której stronie on stoi. Może się okazać że jest przyjacielem ...jak poinformował o tym Drake'a ale również może się okazać późniejszym wrogiem nr 1. W końcu Eddie dalej jest styksem nie ? Dalej postępuje według tej ichniej Księgi Katastrof i co więcej ...on sam w swojej społeczności chce przejąć władzę....

No nic .... O Eddiem na razie mogę powiedzieć tylko tyle: ???????
Czekam tylko z niecierpliwością na następną część aby poznać choć jeden mały konkret ....

Jeszcze nurtuje mnie jedna sprawa ...Mianowicie jego stosunek do Elliott. Idealnym ojcem chyba dla niej nie jest ....ale mam wrażenie że naprawdę ją kocha...

...em ...mówiłam już że ja kocham Eddiego ?

Senna Miłość

Wiele razy;-) A wracając do tematu ,co do tej Księgi Katastrof to co jak co, ale wychował się jednak wśród styksów, więc jakąś słabość do niej musi mieć. (Ja do Murtagha nic nie mam. Galbatorix nim zawładnął i tyle) Eddie na pewno wzbudza sympatię, choćby małą. Zadziwił mnie jeszcze w tedy kiedy tak szybko sprzątnął wszystkie rzeczy z domu, pozabierał sprzęty styksów, i tyle go widzieli! To mnie zatkało. A propos Elliot to myślę ,że zajmuje wysoką pozycję w jego sercu. No bo zszedł do tego schronu, czyli można zakładać ,że ją widział. Po drugie chciał ,żeby Drake jej pilnował. Mi to tylko na jedno wskazuje. No, chyba ,że się okaże iż był jednak złym charakterem i chciał ją wykorzystać, w co szczerze wątpię.

EdwardJamesGreen

Uwielbiam go wszędzie podpisuję się Edward James Green facet jest super na pewno przeżyje i w ogóle stoję po Jego stronie

Cellar

Obsesja na punkcie Eddiego o.O

Flooded

Obsesja na punkcie Drake'a O.o

Steill

Obsesja na punkcie Elliot O.o

kolejarz1205

Według mnie eddie to osoba warta uwagi. Jest gotów poświęcić wiele dla swoich przekonań i ideałów.

Kanra

Eddie to jedna z tych postaci co jeszcze nie raz zaskoczy. Jestem tak właściwie ciekawa, co planuje w kolejnej części. Na pewno zemstę za tą łopatę...

Eve578

To moja ulubiona postać, bo nigdy nie wiadomo, co zrobi.
Roderick po prostu nie może go uśmiercić.

Nie mogę się doczekać następnej książki;)

Kanra

Cóż, ja bym się nie zdziwiła gdyby Eddie w najbliższej przyszłości zginął.

Eve578

Albo przejdzie na złą stronę mocy...
Jeśli go przyjmą z powrotem, co jest wątpliwe